Future Games Show 2022
Wstęp
24. marca 2022 odbyło się wydarzenie prezentujące gry nadchodzące zarówno w stosunkowo wąskim przedziale czasowym, jak i produkcje, które pojawią się w przyszłym roku kalendarzowym. Nie było też reguł związanych z tym, czy dana produkcja jest kompletnie nowa, czy też jest remakiem lub upgradem graficznym już wydanego tytułu. Stąd też show był mocno zróżnicowany i według mnie bardzo nierówny.
Najciekawsze gry (moim zdaniem)
Nie będę tutaj wymieniał wszystkich kilkudziesięciu tytułów, które pojawiły się na prezentacji, a skupię się na tych, które przyciągnęły moją uwagę i dlaczego.
The Time I Have Left
Time-driven escape adventure brzmi tajemniczo i skomplikowanie, grafika jest dość sterylna, ale klimat oraz prawdopodobna tematyka wygląda zachęcająco. Nie jestem przekonany do kwestii technicznych gry, ale developerzy mają jeszcze zapewne rok na dopracowanie tytułu.
Gun Jam
Rytmiczny FPS w cel-shadingowej oprawie i futurystycznym klimacie. Tytuł wydaje się być na satysfakcjonującym poziomie wykonania już teraz, jestem ciekaw tylko jak długo formuła będzie w stanie utrzymać graczy przy ekranach.
Crime Sight
Szczerze powiedziawszy nie widziałem jeszcze takiej formuły. Mamy wystylizowaną na anime wirtualną grę planszową polegającą na wydedukowaniu kto jest mordercą, a kto ofiarą. Gra na pierwszy rzut oka wygląda na dość złożoną, grafika w przypadku tego tytułu stanowi marginalne znaczenie, ale zapowiada się bardzo oryginalnie. Jest więc duża szansa na tytuł, który znajdzie rzeszę wiernych fanów.
Dorfromantik
Ta gra już od ponad roku istnieje w świadomości graczy i swoją pełną premierę będzie miała 28. kwietnia tego roku. Spokojne, niespieszne budowanie świata z kafelków już teraz ma swoich zwolenników i w pełni zasłużenie, bo przez rok deweloperzy nie próżnowali i stworzyli świetny, relaksujący tytuł.
Justice Sucks
Ta gra nie wygląda zbyt dobrze, animacje są koślawe, ale wyobraźcie sobie: kierujecie zbuntowanym autonomicznym odkurzaczem, który morduje ludzi mając w tle muzykę parodiującą lata 90-te. Takiej mieszanki nie widzi się na co dzień. Jestem kupiony.
Songs of Conquest
Pixel-art, turowa strategia z mocnym naciskiem na fabułę i klimat nieco nawiązujący do Heroes Of Might & Magic. Coś mi się wydaje, że fani tego ostatniego nie przejdą obojętnie obok tej gry. Early Access startuje 10. maja więc będzie okazja dość szybko się przekonać jakie struny w sercach graczy zostaną poruszone przez trzon gry.
The Outbound Ghost
Jeżeli podobał Wam się klimat i rozwiązania gameplayowe Paper Mario, to ta gra zdecydowanie będzie dla Was. Oby tylko tytuł nie był bezczelną kopią rysowanego hydraulika i prezentował własne, oryginalne pomysły.
Forever Skies
Spośród nowych tytułów zaprezentowanych w trakcie FGS, gra od wrocławskiego Far From Home zdecydowanie prezentowała najwyższą jakość pod kątem wykonania technicznego. Do gry już przyległo określenie “Subnautica w przestworzach” stąd wiadomo, że fani FPP survivalu z rozbudową bazy będą zachwyceni.
IMMORTALITY
Sam Barlow przyzwyczaił nas swoimi poprzednimi produkcjami (Her Story, Telling Lies) jak można prowadzić fabułę i budować napięcie przez taśmy z nagrań, gdzie jesteśmy tylko biernym obserwatorem. Niby to tylko rozbudowanie formuły znanej z poprzednich gier, jest jednak w niej coś na tyle pociągającego, co sprawia, że grono fanów Barlowa tylko się poszerza.
Silt
Tytuł wydaje się być podwodną grą eksploracyjną a’la Metroidvania z ręcznie malowaną grafiką skupioną na odcieniach szarości. Wygląda intrygująco i nadejdzie niebawem na PC.
Vampire: The Masquerade — Swansong
Nadal nie wiem jak twórcy godzą grę narracyjną, opartą na dialogach z pełnoprawnym RPG, ale jestem zaintrygowany, żeby nie powiedzieć kupiony tym pomysłem. Ponadto gra wygląda naprawdę dobrze, a uniwersum Vampire : The Masquerade jest samo w sobie niezwykle interesujące. Na ile będzie to udany tytuł, dowiemy się 19. maja 2022.
LEGO Bricktales
Gra łamigłówkowa, w której problemy rozwiązujemy budując konstrukcje z kloców LEGO. Nie wiem czego więcej Wam trzeba. Moje wewnętrzne dziecku tupie nóżkami z radości, liczę tylko na odpowiedni poziom wyzwań, by i młodszy i starszy odbiorca mógł czerpać przyjemność z rozgrywki.
Podsumowanie
Show obfitował w wiele tytułów, masa z nich jednak wydaje się jeszcze mocno niedopracowana, była zapowiedziana wcześniej lub jest mocno powtarzalna. Wciąż, powyższe perełki pokazują, że 2022 rok i początek następnego nie będzie stał tylko i wyłącznie dużymi tytułami AAA, ale też oryginalnymi tytułami indie, co mnie niezwykle cieszy. Pozostaje zatem trzymać kciuki, by tytuły wydane zostały o czasie, w budżecie i osiągnęły zakładaną jakość produkcyjną.
Jeżeli podoba Ci się ten blog, zapisz się do newslettera, a będziesz na bieżąco! Zapraszam także na mój profil na Facebooku, Twitterze, Instagramie oraz do subskrypcji kanału YouTube oraz Spotify, gdzie znajdziecie wersje podcastowe podsumowań tygodnia i felietonów.