Co nam mówi sprawozdanie finansowe CDP Red?
Podsumowanie
14 kwietnia 2022 CDP Red opublikowało swój raport finansowy za 2021 rok. Zawiera on kilka interesujących informacji na temat wyników firmy oraz planów na kolejne lata. Przyjrzyjmy się najważniejszym punktom.
Seria Wiedźmin sprzedała się sumarycznie w liczbie 65 mln egzemplarzy, z czego 40 mln jest wynikiem trzeciej części. W porównaniu do tych wyników 18 mln egzemplarzy Cyberpunk 2077 nie wygląda źle. Należy jednak pamiętać, że 14 mln to preordery (z których część zwrócono po premierze). Pozostałe 4 mln sztuk to sprzedaż przez 2021 rok.
Przełożone zostają premiery gier i dodatków. Wersja next-genowa Wiedźmina 3 zostaje przełożona na nieznany termin, gdyż do tej pory jej rozwojem zajmował się Saber Interactive, rosyjskie studio developerskie. Z racji aktualnej sytuacji politycznej, sankcji, etc. ta współpraca zostaje zawieszona.
Duży dodatek do Cyberpunk 2077, który ma zawierać nowe linie fabularne zostaje przełożony na 2023 rok. Wiąże się to ze zmianami proporcji sił, jakie są przeznaczane na poszczególne zespoły.
Nowa część Wiedźmina ma powstawać na silniku Unreal Engine 5, co będzie wymagało wielu reorganizacji wewnętrznych i nauki. Tym, a także implementacją zwinnych technik produkcyjnych, aktualnie dowodzi nowy CTO firmy, Paweł Zawodny.
Opinia
Sprzedaż Cyberpunka pomimo, że wydaje się być imponująca, to jest to największy zawód tego raportu. Czemu? Po sprzedaży na poziomie 14 mln w preorderach firma zadeklarowała co najmniej podwojenie tej liczby w kolejnym roku i bardzo mocno się przeliczyła. Porażka jakościowa gry niezwykle boleśnie uderzyła w sprzedaż tytułu, a szybkość pojawiających się wyprzedaży pudełek z grami nie pozwala nawet szczególnie wywnioskować przychodów firmy, gdyż pierwsze obniżki pojawiły się szybciej niż zwyczajowe 3 miesiące po premierze. Całe szczęście cały koszt developmentu firma odbiła sobie w preorderach.
Cała afera jak mało kiedy znalazła tak samo negatywne odbicie w opinii graczy jak i miała swoje odzwierciedlenie na giełdzie. Pomijając naturalny spadek kursu akcji, firma nadal nie potrafi dobić nawet do połowy ich wartości sprzed premiery gry. Opóźnienia co prawda nie przysporzą wzrostów, ale danie sobie więcej czasu na development zmniejszy ryzyko powtórzenia błędu z Cyberpunkiem.
Zmiana filozofii, pomijając ewidentną jej konieczność z każdego punktu widzenia wymagała pewnych przetasowań. Tutaj widzę dużą rolę nowego CTO. Paweł Zawodny to absolutny weteran branży z 25 latami pracy w branży na karku, pracując w Techlandzie, następnie prowadząc studio Strange New Things, które potem zostało przejęte przez CDP RED. Aktualnie został mianowany na Chief Technology Officer i najpewniej on był osobą stojącą za zmianami silnika. Patrząc na nowe możliwości Unreala absolutnie nie dziwię się tej decyzji. Mając solidny core team z doświadczeniem w programowaniu w C++, przesiadka na nowe narzędzie nie będzie bardzo problematyczne, a rozwiąże dużo zagadnień, z którymi programiści Red Engine musieliby stawiać czoła każdego dnia.
Ze sprawozdania bije ogólny obraz firmy, która wyciąga wnioski ze swoich porażek i wie, co musi zrobić by je naprawić. Osobiście znam parę osób z REDów i wiem, że są to świetni specjaliści, którzy wiedzą jak dostarczyć solidne produkty. Stąd też trzymam za nich kciuki, by przegrupowali siły i pokazali światu na co ich stać w najbliższych miesiącach.
Jeżeli podoba Ci się ten blog, zapisz się do newslettera, a będziesz na bieżąco! Zapraszam także na mój profil na Facebooku, Twitterze, Instagramie oraz do subskrypcji kanału YouTube oraz Spotify, gdzie znajdziecie wersje podcastowe podsumowań tygodnia i felietonów.